Przejdź do treści

Cenny test dla Cellfast Wilków w Rzeszowie – pierwsze przetarcie za nami

Pierwszy tegoroczny sparing Cellfast Wilków Krosno za nami! Nasi zawodnicy zmierzyli się w wyjazdowym spotkaniu z zespołem ZKS Stali Rzeszów. Nieznacznie lepsi okazali się gospodarze, którzy zwyciężyli 46:44. Choć wynik nie był tutaj sprawą kluczową, to z pewnością był to wartościowy dzień na torze – pełen prób, analiz i poszukiwań najlepszych rozwiązań sprzętowych.

Sparing miał dla naszej drużyny charakter przede wszystkim testowy. Nikt nie ukrywał, że wynik schodzi tu na dalszy plan. Zawodnicy testowali nowe ustawienia, silniki i próbowali „dogadać się” z maszynami po zimowej przerwie.

– Przyjechaliśmy tutaj z myślą o testowaniu, sprawdzeniu nowego sprzętu i przede wszystkim czuciu motocykla oraz czuciu jazdy w kontakcie już w czterech pod taśmą – mówił po zawodach Szymon Bańdur. – Myślę, że ten plan został zrealizowany. Dużo zmian, dużo nowych rzeczy. Jest ogromne pole do poprawy. Ja przynajmniej widzę u siebie i staram się te błędy z biegu na bieg eliminować, bo wiem, że to da mi efekt w przyszłości – podsumował nasz junior.

Na brak pracy i testów nie narzekał również Tobiasz Musielak, który w kilku biegach wyraźnie eksperymentował z przełożeniami.

– Absolutnie przydatne zawody dla nas dzisiaj – podkreślał Musielak. – Prawdę mówiąc, dużo testów. I to takich niezaplanowanych, można powiedzieć, bo reagowaliśmy na to, co się działo w każdym wyścigu. Dopiero na ostatni wyścig coś takiego znalazłem, że byłem faktycznie zadowolony. Mimo że jeden z wcześniejszych wyścigów też wygrałem, to wtedy miałem takie „kosmiczne” przełożenie. Potem założyłem drugie „kosmiczne” – w drugą stronę – i to zdało egzamin. Więc na pewno pożyteczny dzień. A jutro kolejna okazja do rywalizacji, tym razem w Krośnie, na naszej nawierzchni – też świeżo dosypanej – więc czeka nas sporo dalszych testów.

Po spotkaniu menedżer drużyny Michał Finfa podkreślał progres widoczny z biegu na bieg.

– Jest to na pewno materiał do analizy – ocenił Finfa. – Z biegu na bieg nasi chłopcy, wydaje mi się, wyglądali coraz lepiej. Chociażby Dimitri Berge – widać było, że z każdą kolejną gonitwą czuje się pewniej. To jest właśnie taki przykład. Zawodnicy traktują te mecze w bardzo różny sposób – jedni testują nowinki sprzętowe, inni jadą na 100%, by złapać pewność siebie. Dlatego nie wyciągamy z tego spotkania twardych wniosków. Najważniejsze będzie to, co pokażemy w pierwszej kolejce w Ostrowie. Do tego się przygotowujemy.

Szczegółowa punktacja (za sportowefakty.wp.pl):

ZKS Stal Rzeszów – 46 pkt.
9.
Marcin Nowak – 6+1 (1,3,2*,-,-)
10. Keynan Rew – 7 (3,1,3,-,-)
11. Paweł Przedpełski – 6 (3,3,-,-)
12. Jacob Thorssell – 5+1 (0,2*,3,-,-)
13. Tai Woffinden – 10 (3,3,1,3,-)
14. Franciszek Majewski – 3 (2,1,0,0)
15. Wiktor Rafalski – 1 (w,0,0,1)
16. Anże Grmek – 3 (1,2,w)
17. David Bellego – 5 (1,3,0,1)

Cellfast Wilki Krosno – 44 pkt.
1.
Jakub Jamróg – 7 (0,2,0,2,3)
2. Tobiasz Musielak – 10+1 (2,1*,1,3,3)
3. Kenneth Bjerre – 7 (2,d,3,2)
4. Jakub Wieszczak – 1 (-,1,-,0,-)
5. Dimitri Berge – 8+3 (1*,2,2,1*,2*)
6. Piotr Świercz – 9+2 (3,2,2*,0,2*)
7. Szymon Bańdur – 2 (1,0,0,1)

Bieg po biegu:
1. Przedpełski, Bjerre, Nowak, Jamróg – 4:2 – (4:2)
2. Świercz, Majewski, Bańdur, Rafalski (w/2x) – 2:4 – (6:6)
3. Woffinden, Musielak, Berge, Thorssell – 3:3 – (9:9)
4. Rew, Świercz, Majewski, Bańdur – 4:2 – (13:11)
5. Przedpełski, Thorssell, Wieszczak, Bjerre (d) – 5:1 – (18:12)
6. Woffinden, Jamróg, Musielak, Rafalski – 3:3 – (21:15)
7. Nowak, Berge, Rew, Bańdur – 4:2 – (25:17)
8. Bjerre, Świercz, Woffinden, Majewski – 1:5 – (26:22)
9. Rew, Nowak, Musielak, Jamróg – 5:1 – (31:23)
10. Thorssell, Berge, Bellego, Świercz – 4:2 – (35:25)
11. Bellego, Jamróg, Grmek, Wieszczak – 4:2 – (39:27)
12. Musielak, Grmek, Bańdur, Rafalski – 2:4 – (41:31)
13. Woffinden, Bjerre, Berge, Bellego – 3:3 – (44:34)
14. Jamróg, Świercz, Rafalski, Grmek (w/u2) – 1:5 – (45:39)
15. Musielak, Berge, Bellego, Majewski – 1:5 – (46:44)

Dla Cellfast Wilków był to dopiero początek przedsezonowych testów. Przed naszą drużyną jeszcze trzy spotkania kontrolne, które mają pozwolić jak najlepiej przygotować się do startu Metalkas 2. Ekstraligi. Już jutro (niedziela 30 marca) o 16:30 kolejny mecz towarzyski – tym razem na domowym torze przy Legionów 1 przyjdzie czas na rewanżowe starcie z ZKS Stalą Rzeszów.

Scroll to Top