Cztery nowe twarze w Cellfast Wilkach na sezon 2022

Było oficjalne przedstawienie składu, pasowanie na wilka siekierami firmy Cellfast oraz sporo rozmów o przyszłorocznych rozgrywkach. W restauracji i hotelu Jaś Wędrowniczek w Rymanowie koło Krosna odkryliśmy wszystkie karty na sezon 2022.

Rafał Karczmarz, Marko Lewiszyn, Krzysztof Sadurski i Franciszek Karczewski zostali nowymi zawodnikami Cellfast Wilków. Dwaj pierwsi będą występować na pozycji U24, a juniorzy mają stanowić groźny wilczy duet na torach eWinner 1. ligi. – W Krośnie panuje moda na żużel i atmosfera jest bardzo dobra. Fajnie, że tworzymy zgrany team i chcemy razem zrobić dobry wynik – przyznawali zgodnie nowi zawodnicy krośnieńskiego klubu. Wszyscy oni zostali oficjalnie pasowani na wilki siekierami firmy Cellfast, specjalizującej się w produkcji akcesoriów ogrodowych.

Rafał Karczmarz to wieloletni zawodnik ekstraligowej Stali Gorzów, z którą zdobywał juniorskie i seniorskie medale Drużynowych Mistrzostw Polski oraz krążki w barwach młodzieżowej reprezentacji Polski. 15-letni Franciszek Karczewski z kolei jest wielkim talentem, który wyłowił trener Marek Cieślak i do Krosna trafił na wypożyczenie z ekstraligowego Włókniarza Częstochowa. Krzysztof Sadurski jest wychowankiem Unii Leszno, gdzie spędził ostatni sezon, skutecznie startując też w drugoligowym Kolajarzu Rawicz. Marko Lewiszyn z Ukrainy miał już epizod przy Legionów w sezonie 2021, a teraz – podobnie jak Sadurski – podpisał w Krośnie trzyletni kontrakt.

W krośnieńskiej drużynie zostali czterej seniorzy, którzy świetnie radzili sobie w poprzednim sezonie: Tobiasz Musielak, Andrzej Lebedevs, Mateusz Szczepaniak i Vaclav Milik. – Naszym zamierzeniem było przede wszystkim wzmocnienie formacji młodzieżowej i to się w pełni udało. Osiągnęliśmy zaplanowane cele transferowe i z tego bardzo się cieszymy. Mamy skład jakiego w Krośnie jeszcze nie było. Będziemy chcieli napsuć trochę krwi faworytom ligi – mówił podczas środowej konferencji prasowej prezes klubu Grzegorz Leśniak.

W Rymanowie została podpisana umowa z nowym Partnerem klubu – hotelem i restauracją Jaś Wędrowniczek, w którym odbywała się konferencja. – Nasze położenie w Beskidzie Niskim na drodze prowadzącej w Bieszczady powoduje, że przyjmujemy wielu ciekawych gości, w tym również sportowców. Mamy komfortowe pokoje, a naszą specjalnością jest pyszna kuchnia i wyjątkowa atmosfera. Cieszymy się, że możemy współpracować z krośnieńskim klubem i gościć żużlowców Cellfast Wilków – podkreślała Justyna Szepieniec, właścicielka hotelu Jaś Wędrowniczek.