shopping-bag 0
Items : 0
Subtotal : 0.00 
View Cart Check Out

Przegrywamy wyraźnie w Ostrowie. W rewanżu walka do końca!

Nie udał się Cellfast Wilkom pierwszy mecz wielkiego finału eWinner 1. ligi. Nasza drużyna przegrała w Ostrowie Wielkopolskim 30:60. Rewanż w niedzielę o 16.30 w Krośnie.

Pierwszy wyścig spotkania z Arged Malesą dawał nadzieję na dobry wynik krośnieńskiej drużyny w wyjazdowym starciu. Podwójne zwycięstwo pary Patryk Wojdyło – Tobiasz Musielak było jednak jedyną drużynową wygraną naszego zespołu na niełatwym ostrowskim torze. ? Trudno powiedzieć dlaczego odstawaliśmy tak bardzo od gospodarzy. Ostrowianie byli zdecydowanie szybsi i ciężko było ich złapać na trasie. Jeździłem tym razem na zupełnie innych przełożeniach niż zwykle w Ostrowie, bo tamte zupełnie nie pasowały. Wiadomo, że w rewanżu będzie ciężko, ale damy z siebie wszystko ? mówił po spotkaniu Tobiasz Musielak, któremu na starcie 6. wyścigu pechowo zdefektował motocykl.

Dwa indywidualne zwycięstwa zanotował w meczu Andrzej Lebedevs, walcząc niezwykle ambitnie na dystansie z rywalami. ? Wyglądało to tak, jak byśmy zbłądzili w lesie. Gospodarze byli szybsi, a my strasznie wolni. Teraz trzeba się przygotować do rewanżu i liczyć na naszą boską jazdę. W Krośnie musimy pojechać jakby w innej galaktyce ? komentował kapitan Cellfast Wilków.

Wielka przewaga uwidoczniła się w rywalizacji juniorów. Młodzieżowcy z Ostrowa zdobyli w sumie 11 punktów i 2 bonusy, podczas gdy krośnieńscy juniorzy tylko raz przywieźli do mety punkt. ? Pojechaliśmy trochę jak Rybnik, bo polegliśmy jak oni na tym torze. Największym problemem było dopasowanie sprzętu do nawierzchni i to miało decydujący wpływ na końcowy wynik. W rewanżu obiecujemy walkę do ostatniego wyścigu ? podsumował trener krośnian Ireneusz Kwieciński.

Rewanżowe spotkanie finału eWinner 1. ligi odbędzie się w niedzielę. Początek o godzinie 16.30. Bilety można kupować w siedzibie klubu i w Internecie na stronie: https://www.kupbilet.pl/sport/zuzel/sw0489/opis.

Zapraszamy wszystkich kibiców na ostatni mecz w tym niezwykle emocjonującym sezonie!

ARGED MALESA: Klindt 4+2 (0, 1*, 2*, 1); Gapiński 14 (3, 2, 3, 3, 3); Berntzon 11+2 (1, 2*, 3, 3, 2*); Hansen 12+1 (1, 3, 2*, 3, 3); Walasek 8+1 (3, 3, 1*, 1, w); Krawczyk 7+1 (3, 2*, 2); Szostak 4+1 (2*, 1, 1); Poczta ns. Trener: Mariusz Staszewski.

CELLFAST WILKI: Musielak 8+1 (2*, d, 0, 2, 2, 2); Milik 10 (2, 2, 1, 2, 1, 1); Wojdyło 4 (3, 1, 0, -); Szczepaniak 1 (1, 0, -, 0, -); Lebedevs 7 (0, 3, 3, 1, 0, 0); Marciniec 0 (t, 0, 0); Rydlewski 1 (1, 0, u); Kvech ns. Trener: Ireneusz Kwieciński. Menedżer: Michał Finfa.

Sędziował: Remigiusz Substyk.

Najlepszy czas dnia: 65,54 s – Walasek, 3. wyścig.

Bieg po biegu:

  1. Wojdyło, Musielak, Berntzon, Klindt 1:5
  2. Krawczyk, Szostak, Rydlewski, Marciniec (t/w) 5:1 (6:6)
  3. Walasek, Milik, Hansen, Lebedevs 4:2 (10:8)
  4. Gapiński, Krawczyk, Szczepaniak, Marciniec 5:1 (15:9)
  5. Hansen, Berntzon, Wojdyło, Szczepaniak 5:1 (20:10)
  6. Walasek, Milik, Szostak, Musielak (d) 4:2 (24:12)
  7. Lebedevs, Gapiński, Klindt, Rydlewski 3:3 (27:15)
  8. Lebedevs, Krawczyk, Walasek, Wojdyło 3:3 (30:18)
  9. Gapiński, Klindt, Milik, Musielak 5:1 (35:19)
  10. Berntzon, Hansen, Lebedevs, Marciniec 5:1 (40:20)
  11. Hansen, Musielak, Klindt, Szczepaniak 4:2 (44:22)
  12. Berntzon, Milik, Szostak, Rydlewski (u) 4:2 (48:24)
  13. Gapiński, Musielak, Walasek, Lebedevs 4:2 (52:26)
  14. Hansen, Musielak, Milik, Walasek (w) 3:3 (55:29)
  15. Gapiński, Berntzon, Milik, Lebedevs 5:1 (60:30)