Wataha zgarnia pełną pulę w Poznaniu!

Wracamy na zwycięską ścieżkę! W meczu 11. rundy Metalkas 2. Ekstraligi Cellfast Wilki Krosno zwyciężyły w Poznaniu z miejscowym #OrzechowaOsada PSŻ 46:44.

Początek meczu był dla obu drużyn wymianą ciosów, z której to jednak Cellfast Wilki z reguły wychodziły zwycięsko. Pierwsza seria startów dzięki zwycięstwom biegowym Piotra Świercza i Norberta Krakowiaka zakończyła się wynikiem 14:10 dla ekipy z Miasta Szkła. Krośnianie utrzymywali przewagę aż do gonitwy numer 14. Po niej Skorpiony zbliżyły się do Watahy na 2 „oczka”. Losy spotkania na Golęcinie ważyły się do ostatniego biegu. W nim zmierzyli się najlepsi żużlowcy meczu – Łoktajew, Bjerre, Nielsen i Milik. Ze startu najlepiej wyszli gospodarze, którzy wysunęli się na prowadzenie 4:2. Na dystansie wyprzedził ich jednak Kenneth Bjerre, dzięki czemu finałowy wyścig dnia zakończył się remisem. Tym samym to Cellfast Wilki rozstrzygnęły spotkanie na swoją korzyść, zdobywając również punkt bonusowy za triumf w dwumeczu.

– Przyjechaliśmy do Poznania z bojowym nastawieniem. Staraliśmy się odbudować po ostatnich wynikach. W trakcie meczu analizowaliśmy i rozmawialiśmy na temat przełożeń. Wszystko fajnie działało. Jestem zadowolony ze swoich startów oraz z tego, że byłem w stanie wyprzedzać rywali na trasie. Cieszę się z tego bardzo. Wszyscy pracujemy i nie poddajemy się. Chcemy znaleźć złoty środek i wygrywać tak, jak robiliśmy to na początku sezonu – powiedział po spotkaniu Szymon Bańdur, który w głosowaniu kibiców został Rajderem Meczu. Nasz junior zdobył w trzech biegach 5 punktów z dwoma bonusami.

– Dość długo czekaliśmy na zwycięstwo i wreszcie je sobie wypracowaliśmy. Cieszę się z tego. Pracujemy nad tym, by zaczynać dobrze mecze. Jeśli początek spotkania układa się po naszej myśli, to wszyscy wiedzą, jak mają jechać, wkrada się mniej nerwów i wszystko wychodzi lepiej. Wygrana za trzy punkty przed przerwą od meczów ligowych daje nam trochę oddechu. Wszyscy wiemy, o co jedziemy. Chcemy wejść do play-offów i tam prezentować wysoką formę. Krótko mówiąc – celujemy w finał rozgrywek – przyznał trener Cellfast Wilków Krosno, Ireneusz Kwieciński.

Szczegółowe wyniki (za sportowefakty.wp.pl):

#OrzechowaOsada PSŻ Poznań – 44 pkt.
9. Matias Nielsen – 12+3 (3,2*,3,1,2*,1*)
10. Szymon Szlauderbach – 4+1 (d,3,0,1*)
11. Mateusz Dul – 1 (0,1,0,-,-)
12. Aleksandr Łoktajew – 16 (3,3,2,3,3,2)
13. Ryan Douglas – 8+1 (2*,t,1,2,3)
14. Kacper Teska – 3 (1,1,1,0,0)
15. Lech Chlebowski – 0 (0,0,-)
16. Mateusz Latała – NS

Cellfast Wilki Krosno – 46 pkt.
1. Vaclav Milik – 8+1 (1*,3,2,2,0)
2. Patryk Wojdyło – 5+2 (0,2*,1*,2)
3. Kenneth Bjerre – 13 (2,2,3,3,3)
4. Norbert Krakowiak – 6+1 (3,0,2*,0,1)
5. Jakub Woźnik – NS (-,-,-,-,-)
6. Szymon Bańdur – 5+2 (2*,2*,1)
7. Piotr Świercz – 4+1 (3,0,1*)
8. Jonas Seifert-Salk – 5 (1,1,3,0,0)

Bieg po biegu:
1. (66,60) Nielsen, Bjerre, Milik, Dul – 3:3 – (3:3)
2. (68,06) Świercz, Bańdur, Teska, Chlebowski – 1:5 – (4:8)
3. (66,44) Łoktajew, Douglas, Seifert-Salk, Wojdyło – 5:1 – (9:9)
4. (68,14) Krakowiak, Bańdur, Teska, Szlauderbach (d) – 1:5 – (10:14)
5. (66,27) Łoktajew, Bjerre, Dul, Krakowiak – 4:2 – (14:16)
6. (65,84) Milik, Wojdyło, Teska, Chlebowski – 1:5 – (15:21)
7. (66,28) Szlauderbach, Nielsen, Seifert-Salk, Świercz – 5:1 – (20:22)
8. (66,82) Bjerre, Krakowiak, Douglas, Teska – 1:5 – (21:27)
9. (66,74) Nielsen, Milik, Wojdyło, Szlauderbach – 3:3 – (24:30)
10. (66,17) Seifert-Salk, Łoktajew, Bańdur, Dul – 2:4 – (26:34)
11. (67,05) Łoktajew, Milik, Nielsen, Krakowiak – 4:2 – (30:36)
12. (66,38) Łoktajew, Wojdyło, Świercz, Teska – 3:3 – (33:39)
13. (66,88) Bjerre, Douglas, Szlauderbach, Seifert-Salk – 3:3 – (36:42)
14. (67,58) Douglas, Nielsen, Krakowiak, Seifert-Salk – 5:1 – (41:43)
15. (66,97) Bjerre, Łoktajew, Nielsen, Milik – 3:3 – (44:46)

Sędzia: Arkadiusz Kalwasiński
NCD uzyskał w VI wyścigu Vaclav Milik – 65,84 s.
Zestaw: II
Widzów: ok. 2000
Dwumecz: 101:79 dla Cellfast Wilków Krosno