Wielkie emocje na inaugurację! Leszno minimalnie lepsze
To był prawdziwy dreszczowiec! Pierwszy, historyczny mecz Cellfast Wilki Krosno w PGE Ekstralidze zakończył się minimalną przegraną naszej ekipy. Po zaciętej walce na stadionie im. Alfreda Smoczyka w Lesznie ostatecznie gospodarze triumfowali 46:44, a o końcowym rezultacie zadecydował ostatni wyścig.
Fogo Unia Leszno była zdecydowanym faworytem starcia otwierającego dla obu ekip sezon 2023. Pomimo tego nasza drużyna od początku pokazywała pazur. Już pierwszy bieg zakończył się zespołowym zwycięstwem drużyny z Miasta Szkła, a historyczną, premierową trójkę zdobytą na najwyższym poziomie rozgrywkowym w barwach Cellfast Wilki Krosno do swojego konta dopisał Vaclav Milik. W czwartej gonitwie bliski zwycięstwa biegowego i pokonania lidera Unii, Janusza Kołodzieja, był nasz junior, Krzysztof Sadurski. Został wyprzedzony przez 38-latka dopiero na ostatnich metrach. Pierwsza seria startów zakończyła się rezultatem 13:11 dla gospodarzy. W piątym biegu nastąpił podział punktów, zaś w kolejnej gonitwie Wataha pokazała swoją moc. Najszybciej na mecie stawił się Mateusz Świdnicki, za którym przyjechał Vaclav Milik. Zwycięstwo Jasona Doyle’a w ósmej potyczce dnia sprawiło, że Cellfast Wilki wysunęły się na prowadzenie 26:22. Do głosu doszła jednak ekipa miejscowych. Najpierw Janusz Kołodziej wraz z Bartoszem Smektałą przywieźli za swoimi plecami Mateusza Świdnickiego i Vaclava Milika. Następnie maszyna jadącego przez cały bieg na czele Andrzeja Lebiediewa odmówiła posłuszeństwa na ostatnim okrążeniu, przez co kolejna potyczka zakończyła się rezultatem 1:5. Kolejna seria startów sprawiła, że to Cellfast Wilki wysforowały się na prowadzenie. Przed biegami nominowanymi dzięki zwycięstwom biegowym Krzysztofa Kasprzaka i Andrzeja Lebiediewa na telebimie widniał wynik 38:40. Zwycięstwo za pięć punktów sprawiłoby, że to nasza drużyna zakończyłaby rywalizację triumfem. Tak się jednak nie stało – w 14. gonitwie nastąpił podział punktów, zaś ostatni bieg dnia rozstrzygnęli na swoją korzyść gospodarze, odnosząc podwójne zwycięstwo i przesądzając wynik na swoją korzyść.
Szczegółowa punktacja (za sportowefakty.wp.pl):
Fogo Unia Leszno – 46 pkt.
9. Bartosz Smektała – 7+2 (2,2,2*,0,1*)
10. Janusz Kołodziej – 11+2 (3,1*,3,2,2*)
11. Jaimon Lidsey – 6 (0,0,3,3)
12. Grzegorz Zengota – 10+1 (1,3,2*,1,3)
13. Chris Holder – 8 (3,1,2,0,2)
14. Antoni Mencel – 1 (1,0,0)
15. Damian Ratajczak – 3 (3,0,0)
16. Hubert Jabłoński – NS
Cellfast Wilki Krosno – 44 pkt.
1. Vaclav Milik – 7+2 (3,2*,0,2*,0)
2. Mateusz Świdnicki – 5+1 (0,3,1,1*)
3. Jason Doyle – 10 (1,2,3,1,3)
4. Krzysztof Kasprzak – 6+2 (1*,1*,1,3,0)
5. Andrzej Lebiediew – 9 (2,3,0,3,1)
6. Krzysztof Sadurski – 5 (2,2,1)
7. Denis Zieliński – 2 (0,0,2)
8. Marko Lewiszyn – NS
Bieg po biegu:
1. (62,110) Milik, Smektała, Doyle, Lidsey – 2:4 – (2:4)
2. (62,708) Ratajczak, Sadurski, Mencel, Zieliński – 4:2 – (6:6)
3. (62,470) Holder, Lebiediew, Zengota, Świdnicki – 4:2 – (10:8)
4. (62,450) Kołodziej, Sadurski, Kasprzak, Mencel – 3:3 – (13:11)
5. (61,797) Zengota, Doyle, Kasprzak, Lidsey – 3:3 – (16:14)
6. (62,219) Świdnicki, Milik, Holder, Ratajczak – 1:5 – (17:19)
7. (61,696) Lebiediew, Smektała, Kołodziej, Zieliński – 3:3 – (20:22)
8. (61,986) Doyle, Holder, Kasprzak, Mencel – 2:4 – (22:26)
9. (62,475) Kołodziej, Smektała, Świdnicki, Milik – 5:1 – (27:27)
10. (63,390) Lidsey, Zengota, Sadurski, Lebiediew – 5:1 – (32:28)
11. (62,473) Kasprzak, Milik, Zengota, Smektała – 1:5 – (33:33)
12. (64,056) Lidsey, Zieliński, Świdnicki, Ratajczak – 3:3 – (36:36)
13. (63,367) Lebiediew, Kołodziej, Doyle, Holder – 2:4 – (38:40)
14. (63,467) Doyle, Holder, Smektała, Kasprzak – 3:3 – (41:43)
15. (63,391) Zengota, Kołodziej, Lebiediew, Milik – 5:1 – (46:44)